Zbieram chętnych do stylizacji na NAVY SEAL

Kalashnikov

Zbieram chętnych do stylizacji(nie rekonstrukcji) na NAVY SEAL z okresu 1990-2000 operacje Green Side Ops. Póki co nie mam zamiaru stwarzać jakiejś grupy lecz znaleźć kogoś kto byłby gotów zainteresować się w/w tematem. Wymagam tylko tego aby w miarę możliwości kupować oraz zbierać odpowiedni sprzęt oraz poszerzać swoją wiedzę odwiedzając i czytając rożne fora również zagraniczne, przeglądanie i studiowanie zdjęć oraz czytanie oraz nabywanie w miarę możliwości książek.

Kompletne minimum po którym można rozpoznać w miarę foke:

- Woodland
- Kapelusz w wdl
- Oporządzenie alice(Na początek obojetnie jakie kieszenei w miarę rozwoju konkretne rodzaje konfiguracji oraz konkretne rzeczy na pasie)
- Pustynne altamy albo powszechne jungle
- M4 bądz M4a1 z risem lub bez

Podstawowy zestaw nie jest drogim zestawiem. W miarę wciągania w temat jest troche wydatków ale naprawdę nie jest to drogie przedsięwzięcie. Dodatkowo miejsca w których działamy to gównie tereny zielone więc nie widzę potrzeby odtwarzania Rangersów albo US army w kamuflażu UPC i pełno płytową kamizelką typu CIRAS oraz hełmem w lesie.

Gwarantuję wszelką pomoc przy kupnie oraz pomoc przy zdobywaniu wiedzy.

Na za chętne konkretne zdjęcia jak to wygląda:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak to jest rekontrukcja kolegów z Częstochowy z roku 2004 którzy dziś prowadzą jednostkę strzelec i są jej założycielami.

†Dagu

Las rak
as always Smile

konstruktywnie chyba jednym wyjsciem bedzie szukanie ekipy ze slaska z bieda w czewie
na zadupiach jak myszkow i pochodne sam widzisz frekwencje/zapal/pasje itp.

szkoda ale nie wiem czy zbytnio to da sie zmienic, wiec na logike latwiej bedzie szukac w bardziej cywilizowanych rejonach

pozdrawiam

Kalashnikov

Wiem. Ale może się ktoś wyrwie z tłumu. Cóż zrobić... A w czewie etap Sealsów już przeminął. Teraz wszsycy są w strzelcu. Kurde poszukam ich zdjęć z selekcji do grupy. Była cięższa niż do Wojska Polskiego. Bało bardzo podobne do szkolenia prawdziwych fok. (jak ktoś chce sobie popatrzeć to google video i Navy Seal training 3 części po około 50min.)W czewie selekcja trawała od piatku do niedzieli. Było podnoszenie kłód praca grupowa wrzucanie związanych ludzi do wody, pompowanie połączone polewaniem lodowatą wodą w nocy, marsz itp. Jeden członek podchodził 3 razy aż zdał. To się nazywa rekonstrukcja. Smile

No ale większość to byli żołnierze a w tym i z 1pułku specjalnego komandosów. Wink

Kalashnikov

Selekcja fok Częstochowa: [link widoczny dla zalogowanych]

†Dagu

fajne zdjatka, lubie takie cioranie
szkoda ze nie wiedzialem o nich duzo wczesniej

Kalashnikov

Trawało to 2,5 dnia non stop. W piatek wieczorem zaczynali strzygli ich a później wszystko co na zdjeciach po kolei. Marsze, ćwiczenia, woda itp.